Header Ads

Indonezja: Muzułmański duchowny umiera po ataku krowy podczas składania ofiary ze zwierząt.


Muzułmański duchowny, który miał wziąć udział w qurban (ofierze ze zwierząt) podczas niedzielnego Idul Adha w Blitar we Wschodniej Jawie, zmarł w szpitalu po tym, jak został zaatakowany przez krowę. 

64-letni Sureki zmarł w środę wieczorem w szpitalu Ngudi Waluyo po tym, jak został zaatakowany przez krowę w meczecie Miftahul Jannah w dzielnicy Wlingi w mieście Blitar. Incydent miał miejsce, gdy jedna z krów wyrwała się z uwięzi i przebiegła około 100 metrów. Sureki - który miał wziąć udział w uboju czterech sztuk bydła i siedemnastu kóz w ramach islamskiego rytuału Dnia Ofiary - przybył do meczetu, w którym znajdowała się krowa. 

"Krowa nagle podbiegła do niego i uderzyła go łbem" - powiedział Jakarta Post - Farhan, dozorca meczetu. 

Sureki upadł uderzając głową o chodnik. Mężczyzna stracił przytomność i natychmiast został przyjęty do szpitala. Przeszedł operację głowy, jednak wkrótce potem zmarł. Farhan przekazał, że krowa, która zaatakowała duchownego, została podarowana przez Blitar Regent Rijanto. 

Sureki, mieszkaniec wioski Mronjo, był szefem lokalnej siedziby największej organizacji islamskiej w kraju, Nahdlatul Ulama. Mężczyzna był znany jako duchowny, który był aktywny w wydarzeniach społecznych i religijnych. Był koordynatorem sesji czytania Koranu po subuh (modlitwa o świcie) w Zachodnim Blitar i kierownikiem sierocińca w Selopuro. 

Źródło info: Jakarta Post
Źródło foto: Facebook

Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.